z mojego pamiętnika

 

 

 

 

 

 

 

 

 

cropped-prc3b3ba2…to była chwila..może minuta..poczułam jedność ze wszystkim co jest.Radość była smutkiem a smutek radością…tylko chwila,czemu tylko chwila? Byłam w domu do którego tak tęskniłam w dzieciństwie i całe życie…miłość w nienawiści i nienawść w miłości..były i tak jednym.Wiedziałam że to gdzieś we mnie jest..co do tego doprowadzilo?..jestem wolna..Antony deMello powiedzial w swojej książce ,,przebudzenie,, że kiedy sie to poczuje to człowiek jest z tym osamotniony,i tak jest..moj świat…widze wszystko z innej perspektywy..nagle.Tyle milości i zrozumienia.To tak jakby to życie było dniem innego życia,dłuższego,innej całości,większej,…czas sie zatrzymal,nie bylo czasu…ani smutku,ani radości..wszystko po prostu było..bylo tak jak powinno. Moje aniolytrwały w ciszy,jakby czuly co sie teraz dzieje…widzialam je,miały zamknięte oczy…jestem taka wdzięczna…nie mam potrzeby czuc dumy..stało sie coś WIELKIEGO…a świat stoi jak stał.

Obrazek

Dodaj komentarz